Zastanawiając się nad formą ogrzewania domu musimy odpowiedzieć sobie na wiele pytań.
Jedno z tych pytań to jaki duży powinien być kocioł? Bez względu na to czym będziemy opalać mieszkanie, czy będzie to węgiel brunatny, węgiel kamienny, olej czy gaz nie warto kupować „na wszelki wypadek” większego kotła, niż to wynika bezpośrednio z obliczeń w projekcie. Czasem wyliczenia te są na granicy i skłaniamy się do zakupu tego większego. W zasadzie nic bardziej mylnego. Z reguły wielkość zapotrzebowania na ciepło jest obliczana dla warunków najbardziej niekorzystnych dla danej strefy klimatycznej. Takie warunki np. Od -15 stopni do -25 stopni występują tak naprawdę tylko przez kilka dni w roku, które przypadają na sezon grzewczy. Wtedy kocioł pracuje pełną parą, wykorzystując swoje wszystkie moce obliczeniowe.